niedziela, 6 września 2015

Nowości w mojej kosmetyczce

...czyli co warto kupić, a na co szkoda wydawać pieniędzy.
Nowości w mojej kosmetyczce


W tym miesiącu moja kosmetyczka powiększyła się o nowe produkty: tusz do rzęs Bourjois, puder matujący Essence, lakier do paznokci Essie i tarkę do stóp Scholl.
A  teraz co polecam: z pewnością tarkę i puder. Tarkę kupiłam w promocyjnej cenie. Po wyjęciu z opakowania jest gotowa do użycia. Nie zdziera drastycznie skóry ze stóp, działa raczejłagodnie. Śmiszne było pierwsze odczucie po przyłożeniu jej do skóry, bo trochę mnie łaskotała. Ale jest bardzo fajna i do tego ten śliczny różowy kolor!
Puder Essence All about matt! jest w kolorze białym ale wcale nie rozjaśnia twarzy, uważam że to najlepszy pochłaniacz sebum , jaki do tej pory miałam (a przetestowałam już wiele). W dodatku jest w miarę nie drogi, co również przemawia na jego korzyść. 
Tarka scholl lakier Essie tusz Bourjois Puder Essence

Produkt który średnio do mnie przemawia to lakier Essie. Wiem, że to dobra firma, jest to pierwszy lakier Essie jaki kupiłam, ale myślałam że będzie trochę trwalszy. Po ok. 3 dniach zaczął odpryskiwać (ale pomalowałam tylko jedną warstwę).

Produkt który mnie najbardziej rozczarował to tusz do rzęs Bourjois Max Holiays w kolorze niebieskim. Zaraz po zakupie pomalowałam nim rzęsy ( na czarny tusz) ale nie widziałam żadnego efektu. Na drugi dzień pomalowałam nim rzęsy, ale nadal nie widziałam ani efektu pogrubienia ani niebieskiego koloru. Jedyne co mnie pociesza, to fakt, że nie był drogi, będę go musiała komuś oddać. Być może u blondynki o jasnych rzęsach byłby widoczny. W każdym razie brunetkom go nie polecam.
Niebieski tusz Bourjois Volume Glamour Max Holidays

Related Articles

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Łączna liczba wyświetleń

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Szukaj na tym blogu