Haul kosmetyczny eZebra i Inglot
Haul kosmetyczny eZebra |
Nigdy jeszcze nie kupowałam kosmetyków z tej strony. Zadecydowała tu cena tuszu do rzęs Bourjois, który był zdecydowanie tańszy niż w innych sklepach. Ceny pozostałych produktów były porównywalne. Nie wiem, jakie wy macie doświadczenia z tym sklepem, ale ja wiem, że już więcej nie złożę tam zamówienia....
Przede wszystkim: znalazłam fajny pędzelek do rozcierania cieni. Niestety był on niedostępny ale po kilku dniach pojawił się w magazynie, o czym poinformowano mnie drogą mailową. Natychmiast złożyłam zamówienie. Ale tu problemy się nie skończyły. Następną trudnością było zapłacenie za zamówienie, sklep nie przekierowywał mnie na stronę mojego banku i jedynym sposobem w jaki mogłam zrealizować zamówienie była przesyłka pobraniowa. To nadal nie koniec - po złożeniu zamówienia okazało się że wystąpił błąd i tego pędzelka do blendowania nadal nie ma w magazynie! I ostatecznie do mnie nie dotarł :( Ogólnie na zamówienie czekałam dość długo....
Ale tyle narzekania.... Teraz o kosmetykach!
Produkty Inglot najlepiej kupować na ich stoiskach (zaznaczam że nie ma ich na stronie eZebra!) Zawsze miła Pani coś doradzi, wszystko można dotknąć, sprawdzić.... Ogólnie jeśli chodzi o jakość tych kosmetyków to chyba też nie muszę nikogo co do niej przekonywać. Są po prostu dobre! Eyeliner w żelu który kupiłam jest wodoodporny, naprawdę świetnie się utrzymuje. Poza tym jest ogromnie wydajny, nie wiem kiedy zdołam skończyć to opakowanie :) A pędzelek 30T znacznie ułatwia robienie precyzyjnej kreski. Polecam :)
Eyeliner w żelu i pędzelek do kresek Inglot |
Ze strony eZebra kupiłam pędzel Hakuro H84 do konturowania i nakładania różu, ale dla mnie jest on za śliski, przez to muszę nakładać więcej produktu, a efekt na twarzy jest bardzo subtelny.
Kupiłam również suchy szampon Batiste - nie ukrywam, zachęcona reklamą ;) Jest dobry - rozpyla się szerokim promieniem, nie pozostawia białych plam na włosach i pięknie pachnie.
Maseczkę serii Bielenda professional kupiłam w ciemno. Przyznam, że nie miałam jak dotąd styczności z tą marką. Jest to wzmacniająca maseczka z rutyną, witaminą c, kasztanem i ekstraktem z żurawiny. Przeznaczona jest do cer naczynkowych, ma zapobiegać pękaniu naczynek, łagodzić podrażnienia i rozjaśniać koloryt naskórka. Tuba jest ogromna, więc produkt posłuży mi długo zważywszy na to, że jest bardzo wydajny i mała ilość pozwala na pokrycie całej twarzy.
Maska redukująca zaczerwienienia Bielenda Professional, suchy szampon Batiste, pędzel do konturowania Hakuro |
i bardzo dobry jakościowo klej. Rzęsy są bardzo naturalne i długie, idealne na co dzień. Na większe wyjścia wolałabym bardziej spektakularny efekt.
Rzęsy Ardell z klejem duo |
uwielbiam pędzelki Hakuro i w planie mam kupno tego co ty <3
OdpowiedzUsuńMój blog
Baardzo lubię pędzle Hakuro :) Używałam też produktu Batiste, ale po jakimś czasie dostałam od niego łupieżu, więc pewnie nie zakupię ponownie ;)
OdpowiedzUsuńJak zawsze potrafisz przyciągnąć do siebie uwagę swoim blogiem. Jesteś bardzo oryginalna. flarri.blogspot.com
OdpowiedzUsuń